Co ciekawego i wartego polecania widziałam lub czytałam w czerwcu? Przeczytajcie - może się na coś skusicie! Dzisiaj w propozycjach pojawią się: jedna książka, dwa filmy, ciekawe linki z Sieci i podsumowanie wpisów z bloga :)
-KSIĄŻKI I FILMY-
Życie na miarę, Marek Rabij - poruszający reportaż o ciemnej stronie wielkiego przemysłu odzieżowego. Książka idealna dla osób, które nigdy nie zastanawiają się co oznacza kupno ubrania z taką, a nie inną metką. W 2013 roku zawaliła się fabryka odzieżowa Rana Plaza. Media zawrzały. Rabij wraca na miejsce katastrofy rok po tych tragicznych wydarzeniach. Rozmawia z ludźmi o zmianie warunków w których żyją i pracują (nie powinno być zaskoczeniem, że mimo obietnic firm wymuszonych nieco przez nagonkę w mediach, zmiany są ledwo zauważalne). Książka otwiera oczy i skłania do refleksji. Czyta się dobrze. Wiecie, czasami, gdy zdarzy się jakaś tragedia lub ludzie przeżywają jakiś koszmar... To tak naprawdę często nie jesteśmy sobie w stanie uświadomić, że to dzieje się naprawdę. W tej książce jest odwrotnie - mamy świadomość, że to co jest tam opisane to najprawdziwsza, realna prawda.
Obecność 2 (2016)- horrory mają to do siebie, że bywają śmieszne i groteskowe. I denne. Obecność - 1 i 2 - jest po prostu dobrym filmem. Co wyróżnia obecność spośród morza słabych horrorów? Dobre kadry, wciągająca fabuła i świetna muzyka. Dobre kino, tyle, że z duchami. No i przyznam też, że były momenty w których bałam się spojrzeć na ekran. Informacja o tym, że historia jest oparta na prawdziwych wydarzeniach robi jeszcze większe wrażenie.
Warcraft: początek (2016)- świat Warcrafta na kinowym ekranie. Coś pięknego. Może nie do końca patrzę na produkcję obiektywnie, bo po pierwsze - uwielbiam grę, a po drugie - gra tam Ragnar (tak, wiem, że aktor ma imię i nazwisko, ale dla mnie pozostanie wspaniałym Ragnerem z Wikingów). Bardzo dużo efektów, widowiskowe akcje, piękne krainy. Twórcy odwalili kawał dobrej roboty. I nawet wzruszył mnie los orka Duratana.
-W SIECI-
"But to but - musi być tak zrobiony, żeby pasował"wywiad z jednym z szewców Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie
Jesteście ciekawi jak wyglądają sprzęty rozłożone na części? Super pomysł, swoją drogą.
Bądźcie na bieżąco i obserwujcie bloga na Facebooku, Instagramie lub Bloglovin!